Spowiedź tylko w kościele.
Na Mszę Świętą starajmy gromadzić się przy obrazie lub przy grocie. Nie zajmujemy miejsca w konfesjonałach w lasku pojednania. Przyjeżdżając wcześniej przed Mszą Świętą pójdźmy na Górę Krzyży, mamy czas na modlitwę osobistą i rodzinną.
Pobłogosławiony opłatek rodzinie, parafianom, pielgrzymom dostępny w zakrystii. Bóg zapłać za ofiarę na Świętą Wodę. Można zakupić pocztówki religijne na Boże Narodzenie.
Do zakupienia są pocztówki Bożego Narodzenia o treści religijnej i świece Caritas małe - 15 zł, duże - 25 zł.
Przy ołtarzu Matki Bożej podchodzimy do ołtarza. Boczne drzwi z lewej strony i przez zakrystię są otwarte do wyjścia, przy Grocie gromadzimy się przed ołtarzem. Znajdźmy czas na spacer rodzinny z modlitwą w naszym Adwencie.
Patrzę i milczę. Krzyczą: ukrzyżuj Go! Przecież ja Go nie skazuję, to oni... Zbity, skrwawiony Jezus stoi i patrzy na mnie. Patrzy z miłością ale i z wyrzutem. Serce me poruszyło się w piersi. [...]
Patrzę i milczę. Krzyczą: Ukrzyżuj Go! Przecież ja Go widzę, Jezusa z krzyżem na ramionach. Ciężka belka wbija się w jego ciało powodując ból. [...]
Gruchot opadającego ciała. Trzask belki o ziemię. Leży, nie rusza się. Czy pomóc Mu wstać? Nie. Jeszcze pobrudzi moje ubranie, takie czyste, odświętne. [...]
Zamieszanie. Ktoś przeciska się przez straże. Jakiś krzyk. To Matka... Matka Jezusa. Przytula to skatowane ciało swojego Syna. Jej spojrzenie pełne bólu i bezsilności. [...]
Patrzę i milczę. Krzyczą: ukrzyżuj Go! Przecież ja Go... Ej! Ty! Chodź tu! Daje się słyszeć głos żołnierza wypowiadany w moim kierunku. Cofam się tylko [...]
Zamieszanie z Szymonem, który bierze krzyż. Podbiega kobieta ze łzami w oczach zdejmuje z głowy chustę i czule wyciera twarz, tę twarz zeszpeconą, pokrytą krwią, [...]
Zbladł. Oczy uciekają Mu do góry. Pada... cisza wokoło. Umarł...? Da się słyszeć głos: Da radę, powstanie. Musi dokończyć tę drogę, musi dojść. Powoli ale pewnie wstaje. Jest gotów iść dalej. [...]
Szloch, płacz, zawodzenie. Gromadka kobiet zebranych przy drodze widząc Jezusa nie może powstrzymać łez. Krew spod cierniowej korony zalewa Jego oczy. [...]
Stanął na chwilę. Spojrzał na miejsce, do którego doszedł, miejsce skaliste wysuszone przez słońce i wiatr. Spróbował rozejrzeć się w koło... upadł... [...]
Szyderczy śmiech... zabawa... niesamowite – zabrali nawet szaty... Nie ma już nic co należy do tego świata, żadnej rzeczy materialnej, niczego... Spuszczam wzrok z Jezusa [...]
Echo roznoszące łomot wbijających gwoździ... Jęk Jezusa wydobywający się z naprężonego ciała... ścięgna rozciągnięte do granic wytrzymałości i... miłość [...]
Klęczę pod krzyżem. Słyszę krople krwi spadające na ziemię. Jezus spogląda na mnie i pyta wzrokiem “człowieku, coś ty uczynił?” [...]
Pośpiech... Jest wieczór, zaraz święta. Radosny czas wspominania wielkich dzieł Boga. A tu nie pasuje to ciało umęczonego człowieka... [...]
Ciemna grota. Kamień toczony przez trzech żołnierzy. Ostatni promyk światła odcięty. Pusto, ciemno, brak życia... To jest moje serce... serce gdzie umarł Bóg, wiara, nadzieja... [...]
Maryjo! Pragniemy uczyć się od Ciebie, jak z ręki Boga przyjmować radości i smutki, jak cieszyć się wielkimi darami i jak przebywać boleści. Bądź nam Mistrzynią i Matką! [...]
Maryjo! Matko tułaczy! Okryj płaszczem swej opieki nas wygnańców, „synów Ewy”, którzy żyjemy na tej łez dolinie. Pomóż nam zobaczyć przy nas Jezusa Chrystusa [...]
Maryjo szukająca Syna! Pomóż nam, którzy często tracimy Ciebie z naszych oczu, wrócić do Ciebie! Nie zostawiaj nas samych siebie! [...]
Maryjo z drogi Krzyżowej! Jakże wielka musiała być Twoja boleść, gdy widziałaś Syna prowadzonego na ukrzyżowanie. [...]
Maryjo współumierająca z Jezusem! Maryjo cierpiąca z powodu naszych grzechów. Matko Najboleśniejsza! Jakże bardzo chcielibyśmy Cię pocieszyć i otrzeć łzy Twoje! Nie płacz Maryjo! [...]
Maryjo obecna przy Krzyżu Syna! Maryjo Zjednoczona ze Synem nawet po Jego śmierci. Twoja miłość jest większa niż śmierć! [...]
Maryjo, Matko rzeczy niewidzialnych! Dopomóż nam sięgnąć poza grób wzrokiem wiary. Bądź przy tych wszystkich, którzy grzebią swoich najbliższych, zwłaszcza matkach tracących swoje dzieci. [...]